Pieluchy wielorazowe
Mimo rosnącej w ostatnich latach popularności pieluch wielorazowych spora część społeczeństwa nadal, gdy o nich myśli, ma przed oczami tetrę i ceratkę. Wyobraża sobie ich wielogodzinne gotowanie i maglowanie… Świat poszedł do przodu, w tym także świat pieluszek wielorazowych. Oczywiście jeśli chcesz, możesz używać pieluch tetrowych i ceratek, jednak na rynku masz mnóstwo alternatyw.
Często mamy decydujące się na wielopieluchy nie spotykają się ze zrozumieniem ogółu. Przecież jednorazówki można kupić w każdym sklepie. Po co marnować czas i pieniądze… Ja sama, decydując się na nie przy pierwszym dziecku prawie dziewięć lat temu, słyszałam mnóstwo słów krytyki, a nawet próbowano mnie obrażać, mówiąc że zwariowałam i dodaję sobie pracy, i to w imię czego? Ano w imię zdrowej pupy. A także zdrowych pochw i penisów czy jąder naszych dzieci.
Tak, wszystkie moje dzieci dużą część swojej pieluchowej przygody przeszły w pieluszkach wielorazowych. Miałam trzy powody:
– zdrowie,
– ekonomia,
– ekologia.
I to właśnie w tej kolejności. Z jakiego powodu Ty decydujesz się na wielo- lub jednorazówki, to oczywiście Twoja sprawa. Chcę jednak podzielić się z Tobą przyczynami mojego wyboru. Czy chcę Cię przekonać? Nie. Ja również na wyjazdach lub gdy dzieci podrosną, używam jednorazowych pieluch na zmianę z wielorazówkami. Dla wygody. Sama podejmujesz decyzję, ale warto znać pewne dane.
Po pierwsze: zdrowie
Słyszałaś kiedyś o zrośniętych wargach sromowych u dziewczynek? Może Twoja córka w okresie niemowlęctwa musiała zostać poddana zabiegowi ich rozdzielenia? Jedna z moich córek musiała. Na wizycie okazało się, że jest jedyną pacjentką w pieluszce wielorazowej. Pani chirurg, tak na oko pewnie z 30-letnim stażem, opowiadała mi o ogromnym nasileniu się tego problemu w ostatnich latach. Napomknęła też, że jedną z przyczyn są pieluchy jednorazowe. Nie byłabym sobą, gdybym tego nie sprawdziła, i owszem, są badania dowodzące, że problem sklejonych warg sromowych częściej dotyka dziewczynki, których matki stosowały pieluchy jednorazowe, chusteczki pielęgnacyjne zamiast mycia, nowoczesne kosmetyki czy kremy pielęgnacyjne (nawet tych samych, które w przypadku stosowania pieluch wielorazowych nie przyczyniają się do powstawania problemu sklejenia warg).
Dodatkowo badania przeprowadzone w latach 2007-2008 przez Uniwersytet Nauk Medycznych w Teheranie potwierdzają, że stosowanie wyłącznie pieluch jednorazowych zwiększa (w porównaniu do pieluchowania wielorazowego) ryzyko wystąpienia u dziewczynek zapalenia układu moczowego. Chociaż nie jest to jedyny czynnik, to akurat ten łatwo wyeliminować.
A co z chłopcami? Czy dla nich pieluchy jednorazowe są stuprocentowo bezpieczne? Niestety nie do końca. Znów odniosę się do ustaleń naukowych. Badania przeprowadzone w 2000 roku na Uniwersytecie Medycznym w Kilonii potwierdzają, że temperatura jąder u chłopców noszących jedynie pieluchy jednorazowe podnosi się na stałe o 2 st. c. I niestety nie pomagają tu kilku- czy kilkunastominutowe wietrzenia przy zmianie pieluchy. Jak wiemy przegrzewanie jąder jest jednym z czynników wpływających na problemy z płodnością.
Skóra niemowląt jest wyjątkowo wrażliwa, szczególnie ta na pupie i narządach płciowych. Jest podatna na odparzenia, otarcia i zapalenia. Pieluchy jednorazowe zawierają przeróżne substancje chemiczne: absorbenty, substancje zapachowe czy chlor (wykorzystywany do bielenia). Mogą one negatywnie wpływać na stan skóry malucha. Dodatkowo jednorazówki mają dość ograniczone możliwości przepuszczania powietrza. Pieluchy wielorazowe tworzone z naturalnych materiałów są „oddychające” i dzięki temu nie odparzają skóry.
Po drugie: pieniądze
To prawda, że kupując zestaw pieluch wielorazowych, trzeba wyłożyć zdecydowanie większą kwotę…. jednorazowo. Istnieją jednak (i świetnie prosperują) bazarki, gdzie możesz kupić używane pieluszki.
To prawda, że musisz kupować specjalny płyn czy olejki do prania pieluch (polecam taki z drzewa herbacianego – antybakteryjny) lub robić swój proszek. I to prawda, że więcej czasu poświęcasz na pranie.
Mimo to, nadal wychodzi taniej niż przy używaniu pieluch jednorazowych.
Dziecko chodzi w pieluchach średnio 2 lata. Mocno uśredniając. Jeden maluch całkiem pozbędzie się pieluszek mając półtora roku, inny nosi je do 3 roku życia lub dłużej. Najwięcej pieluszek zużywa noworodek – od 10 do 15 na dobę. Uśredniając, załóżmy, że 12. Później ta liczba maleje, starsze niemowlę nosi średnio 8 pieluszek na dobę. Starszak pewnie około 5-6. Kiedy pomnożymy to przez dni i miesiące, wychodzi nam 5 040! Średnio 5 040 sztuk pieluch jednorazowych zużywa dziecko w pierwszych dwóch latach życia. To ogromna liczba. Oznacza to, że kupujesz około…100 paczek pieluch. Dla jednego dziecka. A jeśli masz ich więcej, to ilość i koszty rosną.
Łatwo to policzyć. Opcja tańsza, jeśli kupujesz tańsze pieluchy lub wyszukujesz promocje: płacisz ok. 65 gr za sztukę. Jeśli wybierasz markowe pieluchy i nie polujesz na promocje, płacisz za sztukę ok. 1 zł. Zatem dwa lata pieluchowania jednego dziecka kosztuje Cię od 3 276 do 5 040 zł.
Ile kosztuje pieluchowanie wielorazowe? Tu też można wskazać opcję tańszą i droższą. Dlatego znów uśrednię. Opcja tańsza to pieluszki z bazarków i tak zwane „chinki” z allegro, opcja droższa to nowe, markowe pieluchy od wiodących producentów. Wiadomo, że każda z nas ma w swoich szafach zarówno jedne, jak i drugie, a podzieliłam to tylko na potrzeby artykułu.
Pieluch wielorazowych potrzebujesz średnio 24 sztuki, przez cały okres pieluchowania. (Wiem, wiem, jak się wpadnie w wir tych pięknych wzorów i kolorów, nie zawsze kończy się na 24, ja jednak jestem minimalistką i miałam nawet mniej).
Tańsze pieluchy wielorazowe można kupić za 20-40 zł za zestaw , droższe to koszt od 70 do 100 zł (również za zestaw). Na potrzeby artykułu uśrednijmy ceny: zestaw tańszych pieluch kosztuje 30 zł, a droższych i nowych – 85 zł. Kupując tańsze pieluszki, za cały okres pieluchowania zapłacisz średnio 720 zł, natomiast droższe to koszt ok. 2 040 zł.
Koszty dodatkowo obniżają się dzięki temu, że po zakończeniu pieluchowania możesz sprzedać pieluszki, a wkłady można uszyć własnoręcznie.
Przedstawiłam tu koszty samych pieluch. W obu opcjach należy doliczyć koszty dodatkowe.
Do wielorazówek trzeba dokupić pojemnik na brudne pieluchy (zamykany) – to koszt ok. 20 zł. Torba na brudne pieluchy na wyjścia – 40 zł. Proszek do prania pieluch zawierający w składzie odkażacz kosztuje 34 zł za paczkę, która starcza na 27 prań, czyli około 1,5 miesiąca przy praniu co drugi dzień. Zatem przez cały okres dwuletniego pieluchowania zużyjemy 16 paczek i zapłacimy za to 544 zł. Możesz też kupić odkażacz i proszek oddzielnie, to dodatkowo obniży koszty. Olejek herbaciany, który odkaża, a dodatkowo pięknie pachnie, kosztuje 15 zł.
Dochodzi koszt wody zużytej do prania: jedno pranie pobiera około 50 l wody, więc w ciągu miesiąca zużyjesz 750 l wody. Za 1000 l wody i ścieków w Warszawie zapłacimy 9,85 zł (dane z 2020 r.). Zatem, zaokrąglając do 10 zł/l, koszt prania pieluch wielorazowych przez dwa lata wynosi 180zł.
Biorąc pod uwagę wszystkie koszty, dwuletnie pieluchowanie wielorazowe kosztuje od 1 504 do 2 824 zł.
Podliczmy koszty pieluch jednorazowych wraz z kosztami dodatkowymi.
Worki na śmieci – 25 szt. worków o objętości 30 l to ok. 5zł. W jednym worku zmieści się maksymalnie 15 pieluch. Przez dwa lata korzystania z pieluch zużywamy 17 opakowań, co daje 85 zł za worki na śmieci. Nie liczę kosztu woreczków na wyjścia i mokrych chusteczek, ponieważ wiele mam z nich rezygnuje, a jednocześnie można założyć, że używają ich także mamy korzystające z wielorazówek. Wykluczam też koszty wywozu śmieci, którego cena jest stała.
Biorąc pod uwagę wszystkie koszty, dwuletnie pieluchowanie jednorazowe kosztuje od 3 361 do 5 125 zł.
Trzeba przyznać, że nawet decydując się na droższą opcję wielopieluchowania, można zaoszczędzić od 540 do 2 300 zł. To sporo!
Przemawia do Ciebie oszczędność, jaką niosą ze sobą wielorazówki?
Po trzecie: ekologia
To kwestia, która dla jednych jest priorytetem, a dla innych raczej dodatkową zaletą.
Pieluchy wielorazowe minimalizują ilość produkowanych przez nas odpadów. Dodatkowo warto pamiętać, że można korzystać z tego samego zestawu wielorazówek przy więcej niż jednym dziecku, a po zakończeniu pieluchowania oddać lub sprzedać. Kiedy już są bardzo zniszczone można je oddać do renowacji, jednak to generuje dodatkowe koszty.
Pieluchy jednorazowe niestety generują sporo odpadów. Jedna zużyta waży ok. 220g. W ciągu dwóch lat zużywamy średnio 5 040 sztuk, co daje 1 108,8 kg. Tak! W ciągu dwóch lat pieluchowania jednego dziecka produkujemy ponad tonę (!) odpadów. Dochodzą do tego worki, woreczki, chusteczki, plastikowe i kartonowe opakowania po pieluchach… Czy to dużo? Bardzo.
Zarówno używanie jednorazówek, jak i wielorazówek ma swoje plusy i minusy. Teraz, gdy już je znasz, łatwiej będzie Ci podjąć decyzję, czym chcesz otulać pupę swojego dziecka.
(Wszystkie moje obliczenia oparłam na wpisie Pauliny z 2015 https://domowa.tv/koszty-pieluszek-jednorazowych-i-wielorazowych-porownanie/)